logoPOlogoPlogoEPL

logoPO

 

4 lutego 2013

 

ŁAMANIE PRAW CZŁOWIEKA W LAOSIE - ZAGINIĘCIE SOMBATHA SOMPHONE'A

 

W ostatnim czasie mamy do czynienia z kolejnym przypadkiem, gdzie władze danego kraju rozprawiają się w bezwzględny sposób z osobami, które ośmielają się myśleć w sposób odmienny od narzuconego.

 

Potwierdzeniem tej tezy jest smutny przypadek zaginięcia w Laosie wielkiego miejscowego społecznika - Sombatha Somphone'a. Warto sobie zadać pytanie, co robił ten człowiek, że okazał się aż tak niewygodny. Nie był politykiem, ani nawet żadnym działaczem opozycyjnym. Wszystko, co robił było dla ludzi - ubogich mieszkańców laotańskich wsi. Przez długie lata wspierał rozwój obszarów wiejskich poprzez promocję ekologicznego rolnictwa, miejscowych rzemiosł, zrównoważonej gospodarki odpadami, projektów kulturalnych, wymiany dobrych praktyk handlowych. Kształcił młodych liderów, aby tak jak on zajęli się pracą u podstaw. I nagle zniknął..., tak po prostu na ulicy. Właściwie nie wiemy nic do końca, bo docierają do nas tylko strzępki informacji. Świadkowie mówią o zatrzymaniu przez miejscową policję, która jednak wszystkiego się wypiera. Nie mamy nawet pewności, czy ten człowiek nadal żyje a oficjalna wersja jest taka, że zaginął bez wieści... Nieoficjalnie wszystkie ślady tego haniebnego czynu prowadzą do najwyższych elit rządzących. Znając polityczną sytuację Laosu z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że to miejscowe władze decydują o losie innych.

 

To dobrze, że Parlament Europejski zajmuje się ludźmi pokrzywdzonymi i prześladowanymi za swoje poglądy. Dlatego za jego pośrednictwem zwracam się do najwyższych władz Laosu, w tym Prezydenta - Choummalaya Sayasone - o podjęcie zdecydowanych działań i wyjaśnienie losów Sombatha Somphone'a.